The Elder Scrolls Online (ESO) od lat jest jednym z najpopularniejszych MMORPG na rynku, przyciągając dziesiątki milionów graczy swoją głęboką fabułą, różnorodnością frakcji i monumentalnym światem Tamriel. Jednak mimo globalnej społeczności i wsparcia licznych platform – PC, Xbox oraz PlayStation – ESO wciąż nie posiadało jednej z najbardziej wyczekiwanych funkcji sieciowych naszych czasów: crossplayu, czyli możliwości wspólnej zabawy niezależnie od wybranej platformy. Wszystko wskazuje na to, że to wkrótce się zmieni, a ZeniMax Online Studios szykuje prawdziwą rewolucję dla całej gry.

Dlaczego crossplay jest tak istotny dla społeczności ESO?

Crossplay to funkcja umożliwiająca graczom korzystającym z różnych systemów (PC, Xbox, PlayStation) wspólne rozgrywki na tych samych serwerach, bez barier narzuconych przez sprzęt czy ekosystemy producentów. Dotąd społeczność ESO była podzielona na kilka zamkniętych światów – każda platforma i region miały swoje oddzielne bazy graczy, rynek oraz ekonomię. W efekcie nie można było zaprosić do gry na przykład znajomego grającego na konsoli, jeżeli samemu korzystało się z komputera.

Planowany crossplay może całkowicie wywrócić ten układ do góry nogami i otworzyć Tamriel na niewyobrażalną dotąd skalę interakcji. Oczekuje się, że ruch ten zredukuje wszelkie bariery społeczne, pozwoli na łatwiejsze budowanie gildii i znajdowanie drużyn, znacznie ożywi rynki handlu i skróci czas oczekiwania na instancje czy walki PvP.

Jakie zmiany czekają na graczy?

ZeniMax Online Studios podczas ostatniego streamu ESO Direct ogłosiło, że 2025 rok przyniesie największe od lat zmiany techniczne oraz wyczekiwaną integrację serwerów. Choć nie ujawniono jeszcze dokładnej daty wdrożenia crossplayu, już wiadomo, że PC, Xbox oraz PlayStation mają zostać „połączone” we wspólną infrastrukturę online. Co istotne, ma to również dotyczyć cross-save, czyli możliwości przenoszenia postaci oraz postępów między platformami, a także usprawnień w systemie kont Bethesda.

Wyobraź sobie, że możesz codziennie swobodnie przechodzić między komputerem a konsolą, grając swoją główną postacią, czy dołączyć do przyjaciół bez konieczności zaczynania gry od zera! To wielka szansa dla wszystkich, którzy kochają elastyczność lub musieli dotąd wybierać platformę pod kątem znajomych.

Co może się zmienić w rozgrywce?

Wprowadzenie crossplayu niesie za sobą kilka kluczowych konsekwencji dla codziennej gry:

• Zwiększona populacja na serwerach: łatwiej będzie znaleźć grupę do PvE, raidów czy PvP, nawet w mniej popularnych godzinach.
• Megagildie i społeczności: gildie zaproszą osoby bez podziału na platformę, co sprzyja integracji i wymianie doświadczeń.
• Handel i ekonomia: rynek stanie się bardziej dynamiczny i konkurencyjny, ceny mogą ulec dużym zmianom (np. podaż rzadkich surowców czy unikatowych przedmiotów).
• Wyzwanie w balansowaniu PvP: połączenie systemów sterowania (mysz/klawiatura kontra pad) może sprzyjać jednej grupie, dlatego planowane są mechanizmy niwelujące przewagi (możliwy podział na playlisty lub opcje wyłączenia crossplayu).
• Eventy społecznościowe: większa skala eventów, turniejów i wspólnych akcji na rzecz serwerów, z udziałem zupełnie nowej grupy graczy.

Wątpliwości i potencjalne wyzwania

Wielkie zmiany techniczne zawsze budzą emocje i rodzą pytania. Społeczność ESO wskazuje na kilka obaw:

• Wydajność i stabilność: łączenie serwerów i nowa struktura mogą początkowo generować lagi i bugi.
• Zarządzanie kontami: potrzeba spójnej integracji z różnymi systemami logowania (Bethesda, Xbox, PlayStation).
• Balans rozgrywki: możliwe różnice wynikające z używanego sprzętu oraz różnych pul przedmiotów i walut.
• Kwestie moderacji i bezpieczeństwa: więcej ludzi = większa skala trollingu, nadużyć lub spamu, co wymaga nowoczesnych systemów zgłaszania i kontroli.

ZeniMax uspokaja jednak, że wprowadzane testy techniczne i beta crossplayu pozwolą wyeliminować większość problemów jeszcze przed oficjalnym startem i zapowiada ścisłą współpracę z graczami w tym okresie.

Crossplay – początek nowego rozdziału

Planowane wdrożenie crossplayu to wydarzenie porównywalne z pierwszym otwarciem Tamriel dla graczy w 2014 roku. Otwiera zupełnie nową erę — nie tylko dzięki technologii, ale i dzięki możliwości jeszcze pełniejszego cieszenia się światem, który od lat rozbudowuje się i ewoluuje razem ze społecznością. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Elder Scrolls Online może stać się jednym z najbardziej zjednoczonych MMORPG na rynku, gdzie liczy się wyłącznie to, jakim bohaterem jesteś Ty, a nie jaki sprzęt masz w domu.

Jeżeli chciałeś kiedyś zagrać razem z przyjaciółmi, niezależnie od ich wyborów sprzętowych – nie było na to lepszego momentu oraz lepszej gry.

Crossplay w ESO zbliża się wielkimi krokami. To początek nowej, ekscytującej przyszłości dla Tamriel i wszystkich śmiałków, którzy chcą ją odkrywać razem!